W środowisku medycznym poruszenie. Po opublikowaniu przez Centrum Egzaminów Medycznych wyników egzaminów specjalizacyjnych sesji jesiennej okazało się, że duża część lekarzy nie zdała! Najgorsza sytuacja panuje wśród niedoszłych anestezjologów, gdzie na 105 zdających egzamin zaliczyło zaledwie 6 osób!
Lekarze tłumaczą się, że:
- zadania były zbyt trudne,
- pytania nie wynikały z ugruntowanej wiedzy medycznej a poglądów profesorów podpartych pojedynczymi doniesieniami,
- pytania nie sprawdzały faktycznej wiedzy potrzebnej specjalistom a znajomość kazuistyki,
- pytania zawierały podwójne zaprzeczenia typu "nieprawdą jest, że coś nie jest" lub błędy logiczne
- nie ma określonej literatury na bazie której układane są pytania i nie wiedzą z czego mają się przygotować
Podnoszą ponadto argument braku kadr medycznych w Polsce. Słaba zdawalność egzaminów nie pozwala uzupełnić braków i poprawić obywatelom dostępu do leczenia.
Po drugiej stronie barykady stoi konsultant krajowy prof. Krzysztof Kusza. Twierdzi, że to dobrze, że egzamin jest trudny bo dzięki temu do zawodu trafiają jedynie dobrze przygotowani specjaliści. Podnosi argument, że skoro egzamin jest finansowany z pieniędzy publicznych to społeczeństwo ma prawo oczekiwać by w uczciwy sposób weryfikował wiedzę przyszłych specjalistów. Innym argumentem podnoszonym w tej dyskusji jest opinia, że w sesji jesiennej do egzaminu podchodzą osoby, które już wielokrotnie nie zdały. Co więcej, powinno się ograniczyć ilość możliwych podejść do egzaminów specjalizacyjnych. W skrócie: specjalizujący się to głąby i nie zasłużyli na tytuł specjalisty.
Naczelna Rada Lekarska żąda audytu PES a wśród młodych anestezjologów pojawiają się głosy, że zdawalność egzaminów specjalizacyjnych może poprawić jedynie zmiana konsultanta krajowego. Co na to nowy Minister Zdrowia? Czas pokaże.
Przypomnijmy, że "anestezjolodzy" to lekarze, którzy specjalizują się w leczeniu bólu, znieczuleniach do zabiegów operacyjnych, leczą najbardziej chorych pacjentów na oddziałach intensywnej terapii oraz uczestniczą w akcjach resuscytacyjnych na terenie szpitali. Bez anestezjologów żadna dziedzina zabiegowa nie może funkcjonować. Znieczulają pacjentów w chirurgii, ginekologii, kardiochirurgii, neurochirurgii, laryngologii, okulistyce, urologii, ortopedii oraz do krótkich procedur diagnostycznych takich jak gastroskopia i kolonoskopia.
Edytowane przez Kot
Rekomendowane komentarze
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.