Skocz do zawartości

Concierge medicine - medycyna dla bogaczy?


hypersonic

Rekomendowane odpowiedzi

Co sądzicie o medycynie concierge (premium direct care medicine)?

Jakiś czas temu czytając jedną z książek Robina Cooka spotkałem się właśnie z takim typem medycyny który podzielił środowiska medyczne w USA.

Polega to na tym, że prowadząc przychodnię medyczną (internista, GP) zamiast przyjmować setki pacjentów za "niewielkie" opłaty, pobiera się wysokie (np kilkadziesiąt tys $) od np. 10-15 pacjentów, którzy w zamian mają u takiego lekarza natychmiastowe wizyty w gabinecie albo w wybranym przez siebie miejscu (np w domu). Lekarz jest 24/7 pod telefonem i jest na każde zawołanie pacjenta .

Sprzeciw części środowiska medycznego opera się na tym iż obywatele powinni mieć równy dostęp do opieki medycznej, a system ten zapewnia bogatym o wiele wyższy standard i posiadanie lekarza prawie że na własność w zamian za umożliwienie lekarzom uzyskania bardzo wysokich zarobków...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bogaci zawsze będą mieli lepszy dostęp do lekarzy i świadczeń zdrowotnych. Uważam, że w takim układzie nie ma nic złego.

Trzeba się jedynie przygotować na przygody w rodzaju "załatw coś mocniejszego na sen" albo "pomóż w ubezwłasnowolnieniu babci trzymającej w łapie rodzinny majątek"... Masz skrupuły = masz mało klientów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

hypersonic, czytam Twoje posty na różnych forach i powiem Ci, że wszędzie piszesz, jakie to bajońskie sumy będziesz zarabiał i jakim to elitarnym lekarzem będziesz. Czyim chciałbyś być lekarzem Fidela Castro czy Toma Cruisea? U którego więcej milionów zgarniesz? Weź Ty się za naukę albo jakiś sport czy inne hobby i przestań fantazjować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego typu tematy poruszyłem może z 2 razy.

Nie pisałem o bajońskich kwotach tylko o kwotach  możliwych do osiągnięcia a nawet przeciętnych w wielu krajach .

Poza tym warto mieć aspiracje-prawda ?

O mojej wielkości czy elitarności nie pisałem nigdzie bo nie mam aspiracji by być Legendą.

Mam bardzo przyziemne cele, chce być dobrym , lubianym lekarzem który daje z siebie wszystko ( tyle  ile sam by od innych oczekiwał oraz oczywiście nie kosztem rodziny) a przy tym jest odpowiednio do wysilku wynagradzany.

Wiec może podaj mi te bajońskie kwoty i tą moją elitarność ?

Temat ten powstał na podstawie spotkania się z tematem w literaturze jak i telewizji

Wiec może wyraziłbyś jakaś opinię na temat a nie mnie tylko atakował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpierają Twoje posty tu i ówdzie, gdzie piszesz o pieniądzach i swoich aspiracjach zawodowo-finansowych.

A czym bym chciał? Pewnie, że chciałbym być lekarzem jakiegoś dyktatora (ale niezbyt krwawego, bez przesady), typu Fidel Castro albo niedawno obalony Mubarak. Siedzi się nic się nie robi, korzysta z luksusu, obraca się w kręgu ciekawych i wysoko postawionych osób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czemu od razu dyktatora , nawet w Polsce spotkałem się gdzieś w internecie z blogiem polskiego młodego lekarza robiącego już nie pamiętam jaką specjalizacje który dorabiał będąc "lekarzem na telefon " , bo "gdzie ja będe chore dziecko po lekarzach ciągać" , "bo nie będę stal w kolejkach wiec zadzwoniłem , niech pan rzuci okiem co to może być "

A to miedzy innymi na tym się opiera czy na formie abonamentowej takiej usługi

Tak wiem że wyczytałeś w moich postach

Tylko ja się pytam gdzie te bajońskie kwoty ?

Gdzie domniemana elitarność ?

Bo naprawdę nie przypominam sobie niczego takiego i wcale nie mam takiego podejścia wiec jest to raczej insynuacja .

Bo gdzie bym nie pisał podaje ogólne wizję , bądź przykłady oparte na doświadczeniach autora bloga medicius germanicus czy notatce na blogu naszego administratora gdzie pisał o zarobach w USA , czasem na ofertach pracy z międzynarodowych serwisów

I cytując te źródła odpowiadam np na temat tego w jakim kierunku mogłyby/powinny zmierzać zarobki czy pisze ile bym "chciał" a chcieć to nie zawsze móc chodź chęci mogą kierować nas na odpowiednie tory - specjalizacja , kraj docelowy itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.