Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Czyżbyśmy stali na progu wielkich zmian w polskiej służbie zdrowia?

Na dzisiejszej konferencji prasowej w Ministerstwie Zdrowia obok Barosza A. i premiera Tuska pojawili się też przedstawiciele Polskiej medycyny (głównie onkologii) tj. profesorowie Alicja Chybicka, Jacek Jassem czy Maciej Krzakowski oraz przedstawiciel organizacji pacjentów.

Czy konferencja okazała się być czymś więcej, niż tylko podjętą przez niepopularnego ministra desperacką próbą uratowania stanowiska?

 

Na spotkaniu zaprezentowano konkretne (rzadkie w ustach polityków) propozycje zmian w obecnie funkcjonującym systemie ochrony zdrowia w Polsce. Zmiany, o których mówiono koncentrują się na TRZECH głównych filarach, które mają być realizowane od 2015 roku:
1.    Rozszerzenie kompetencji lekarzy POZ i ich nowa motywacja finansowa.
2.    Uporządkowanie kolejek do specjalistów i motywacja finansowa dla lekarzy, których praca przynosi efekty.
3.    Radykalna zmiana podejścia systemu do dorosłych pacjentów onkologicznych

 

Szczegóły propozycji, które poznaliśmy prezentujemy w artykule: TO JEST TEMAT!
 

Kto zyska na zmianach, a kto straci?

Czy faktycznie, jak twierdzą obserwatorzy, może coś z tego wyniknąć?

Kiedy faktycznie i w jaki sposób zmiany będą wchodzić w życie?

Jak oceniacie te propozycje?
 

konferencja%20prasowa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też nie chce się nawet tego czytać. Jakoś nie wierzę, że ich wydumki cokolwiek zmienią. Jeśli Arłukowicz miałby coś ulepszyć to miał na to wieeeeeleeeee lat. Uwierzycie, że nagle w pół roku się obudził, ogarnął i coś mądrego wymyślił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widać, że nie chce Ci się czytać, bo w tym artykule "to jest temat!" zawarte są odpowiedzi na Twoje pytania...

Artykuł w tej dziedzinie odpowiada zdawkowo (czyli  w stylu Pana ministra) oraz stawia pytanie.

W/w odpowiedź jest wg mnie mało realistyczna, może powiem inaczej jeśli tak będzie (ograniczy się to do przesunięć) to wielkiej zmiany w systemie(czyli wzrostu efektywności) nie wróże 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szerszej i dokładniejszej odpowiedzi można się spodziewać gdy pojawią się konkretne projekty ustaw i rozporządzeń. Nie wymagajcie szczegółów co do każdej złotówki, bo to nie możliwe, by je przedstawić na jednej konferencji. Nie jestem jakimś zwolennikiem Arłukowicza czy PO, ale rozumiem, że nie da się wszystkiego powiedzieć w kilkadziesiąt minut. Poza tym nie wydaje mi się, żeby np taka prof. Chybicka, która co by nie gadać jest wybitnym lekarzem, chciała firmować swoim nazwiskiem coś w co sama nie wierzy i coś co nie poprawi choćby w niewielkim stopniu obecnej sytuacji.
Tak na marginesie to fascynujące, że części z Was nie chce się tego w ogóle czytać, a mimo to się wypowiadacie. Tak jak np Kot który uważa, że nieważne co tam sobie gadają, bo to i tak pewnie pierdoły, które nic nie zmienią. Nie wiem czy taka postawa przystoi dorosłemu i wykształconemu człowiekowi i to jeszcze w kwestiach, które go bezpośrednio dotyczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem jak tylko się pojawił ten wpis.

Jestem po prostu ciekaw tak jak berbelek Skąd te pieniądze ?

Bo wg mnie same przesunięcia bez zwiększenia nakładów (tak ogólnie) są dość zaskakującym planem finansowania skoro kolejki mają się zmniejszy poprzez ułatwienie dostępu do diagnostyki(ogranczenie limitowania) itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem ani dorosły ani wykształcony w takim razie. Oceniać tak skomplikowane zmiany w tak zagmatwanym systemie na podstawie konferencji prasowej? Przecież wiadomo ze bedzie to tylko oratorsko, krasomowczy popis nakierowany na PR. Podobnie było pare lat temu kiedy Kopaczowa obiecywała wprowadzenie całego pakietu ustaw regulujących sprawy zdrowia i medycyny. Połowy nie ma do tej pory. Ale były konferencje, oracje i inne atrakcje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hypersonic mój post nie dotyczył Ciebie ;) kolejki mają się zmniejszyć m.in. poprzez wprowadzenie spójnego systemu rejestracji, który uniemożliwiłby rejestrowanie się w kilku placówkach jednocześnie i generowanie sztucznego tłoku. To już dawno powinno zostać wprowadzone i jest dla mnie tak oczywistą sprawą jak słońce na niebie i nie wiem czemu tyle czasu to zajmuje. Też się zastanawiam skąd kasa na resztę, bo szybsza diagnostyka i tym samym mniejsza liczba pacjentów w zaawansowanym stadium neo których leczenie jest najbardziej kosztowne trochę potrwa. Dlatego też czekam na konkrety, ale sam zarys jest całkiem spoko.
Kocie tematem nie jest ocena ZMIAN (których jeszcze nie ma) tylko PROPOZYCJI czy wg nas są sensowne i czy mają jakieś szanse powodzenia. Tego można dokonać na podstawie przeczytania tych propozycji z konferencji i ich przeanalizowania i tylko o to mi chodzi. No ale jeśli z góry się zakłada, że to i tak nie ma sensu i to na pewno jest jakieś g*wno to rzeczywiście nie ma o czym rozmawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sobie czytam wywiad z Panem Ministrem w Magazynie Świątecznym i tam jest odpowiedź na moje (nasze) pytanie:

 

 

Wzrosną wydatki na ochronę zdrowia?

- Dziś jest zdecydowanie za wcześnie, aby o tym mówić. Proszę pamiętać, że w każdym kraju środków na zdrowie zawsze jest za mało, ponieważ medycyna rozwija się w tempie rekordowym. Z drugiej strony, jeśli chcemy pacjentów leczyć nowocześnie, musi to kosztować coraz więcej.

Uważam jednak, że najpierw musimy uporządkować i uszczelnić system, w którym mamy przecież z roku na rok coraz więcej pieniędzy, jak mówiłem, dwukrotnie więcej niż dziesięć lat temu. Uporządkowaliśmy już system refundacji, a teraz wprowadzamy pakiet zmian w funkcjonowaniu niezwykle istotnych elementów systemu, jakimi są lekarz rodzinny i specjalista. Zawsze, gdy słyszę, że trzeba podwyższyć podatki, to apeluję - najpierw zmieńmy to, na co nie trzeba pieniędzy.

 

 

:)

 

W ogóle w co Wy wierzycie, że jakieś systemy coś tam usprawnią!!! O jaki %? Kolejki są dlatego, że szpital kontraktuje X procedur i więcej nie wykona, bo mu nikt nie zapłaci!!! Więc ma 3 procedury na dzień i więcej nie zapisze!!! Specjalistów nie ma, pieniędzy na procedury nie ma, a ten będzie kity wciskał, że zrobi system komputerowy i będzie raj na ziemi!!! Ile było rezydentur w tym roku z onkologii?????

W tym wywiadzie pan minister również chwali się, że w systemie jest 2x więcej pieniędzy, niż 10 lat temu! Szkoda, że nie dodał, że od 5 lat jest ciągle tyle samo!

 

I taki jest prawdziwy obraz medycyny w Polsce, specjalistów nie przybędzie, bo nie ma pieniędzy, żeby się kształcili, finansowanie NFZ stoi w miejscu od kilku lat i nikt nie zamierza podnosić składki. A oni zmniejszą kolejki, bo wprowadzą system informatyczny... A POTRZEBY ZDROWOTNE ROSNĄ, A NIE MALEJĄ ALBO STOJĄ W MIEJSCU. LUDZIE OBUDŹCIE SIĘ BĘDZIE CORAZ GORZEJ KOMU WY WIERZYCIE!!!!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Newman featured this temat

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.