Skocz do zawartości

Rezydentury - jesień 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Nie żebym był Korwinistą, ale w ogóle centralne planowanie tego ile ma być lekarzy w danej specjalizacji zakrawa o kpinę. Myślałem że komuna upadła. Nie lepiej żeby rynek to regulował?

 

Nie.

To nie tylko polska specyfika, w innych krajach też jest to w taki, czy inny sposób regulowane.

 

Sprawa rozbija się m.in. o to, że duża ilość źle przekłada się na jakość. To szczególnie ważne w specjalizacjach zabiegowych - rezydent musi mieć szansę wykonania iluś tam operacji przewidzianych programem i ilość miejsc trzeba obliczyć tak, żeby każdy miał okazję potrzymać w dłoni skalpel :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.