dr Mateusz Palczewski Napisano 20 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 20 Styczeń 2012 jawron, bo w medycynie... nic nie jest proste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ddaga89 Napisano 24 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2012 Zasada jest taka, że zawsze możesz próbować się wykłócić o to co twoje, ale skutki najczęściej są mierne. Tym bardziej, że od pewnego czasu mam wrażenie iż niektórzy wykładowcy, albo nie słuchają jak się do nich mówi, albo dostali jakiegoś przestawienia w mózgu i żyją w swoim idealnym świecie gdzie np. doba ma 48 godzin. Straszne jest to, że coraz bardziej tacy profesorowie przypominają nauczycieli w liceum, dla których nauczany przez nich przedmiot jest najważniejszy na świecie i nie ma znaczenia, że na przykład na politechnice nikomu się nigdy nie przyda filozofia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiek_tarnow Napisano 24 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2012 Zasada jest taka, że zawsze możesz próbować się wykłócić o to co twoje U nas raczej działa to tak, że jak już zaczniesz się wykłócać, to przegrałeś/aś. Czasem chyba lepiej działa metoda "kropla drąży skałę" - będziesz chodzić i działać, to w końcu dla świętego spokoju dostaniesz zgodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
channah Napisano 24 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2012 Student ma prawo...uczyć się i nic więcej. Raz przeszłam wszystkie instancje - kończąc u rektora ds. spraw dydaktyczno-wychowawczych. Nie chodziło tu o nie zdany egzamin, tylko chamskie zachowania szefa katedry. Był to mój pierwszy i ostatni raz. Bardzo odradzam, nawet jak się ma dowody pisemne, nagrania, zdjęcia, świadków, dr i asystentów za sobą, itd. Odradzam, choć wiem, że emocje robią swoje, a chęć dochodzenia praw jest b. duża. Wtedy nikt by mnie nie przekonał, że to bez sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Monique8 Napisano 22 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 22 Listopad 2013 No właśnie. Bo jeśli nawet zaczniemy walczyć o swoje prawa do czegoś to prawdopodobnei wyjdzie nam to bokiem. Znajomy tak robił po czym na obronie jeden z wykładowców zadał mu specjalnei takei pytanie żeby ten nei odpowiedział. Dobrze, że to akurat było pytanie ze specjalizacji jego promotora, bo ten powiedział, że " Z całym szacunkiem ale na to pytanie to nawet on nei zna odpowiedzi" :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inna88 Napisano 8 Grudzień 2014 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2014 Niestety żyjemy w takim kraju gdzie student nie ma za dużo praw - a czasem po prostu lepiej odpuścić aby nie robić sobie większych problemów. Niestety tak wygląda rzeczywistość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BasienkaW Napisano 26 Październik 2015 Zgłoszenie Share Napisano 26 Październik 2015 Prawa studenta..... rozmawiałam z wieloma osobami, które kończyły medycynę w różnych latach i z tego co wywnioskowałam to jest coraz gorzej niestety... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Medyk Napisano 10 Listopad 2015 Zgłoszenie Share Napisano 10 Listopad 2015 Prawa studenta są jedynie na papierku nikt ich nie respektuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.