Do akcji ruszają lekarze-antyszczepionkowcy! To już taki wyższy poziom absurdu. Już nie tylko więcej „przezornych” rodziców, gotowych zabezpieczyć swoje pociechy przed odczynami poszczepiennymi (stopNOP), wyssanym z palca autyzmem lub po prostu „nieetyczną szczepionką” (?!) Do akcji ruszają lekarze gotowi swoim numerem PZW firmować tę paranoję.
- Kto, jak nie mój kochany doktor potwierdzi moje wątpliwości co do szczepienia mojego dziecka? - chciało by się powiedzieć...
W artykule z natemat.pl czytamy o wielkopolskich lekarkach, które publicznie wypowiadały się o szczepieniach w sposób negatywny. Jedna z nich już w publicznej przychodni nie pracuje. Zmieniła zatrudnienie i zarabia na chleb lecząc... homeopatią. Za tym rodzajem leczenia nie stoi wszak żaden „spisek koncernów farmaceutycznych”. Hmm...
Od dawna szokuje pewien rys charakteru widoczny u niektórych rodziców. Gdy zaangażują się w określoną ideologię, są gotowi bronić dzieci przed wyimaginowanymi zagrożeniami, wypierając te faktyczne. Wzrasta populacja niezabezpieczonych dzieci na całym świecie, także w Polsce i w najlepsze idzie produkcja nowych zachorowań na kiedyś powszechne, a obecnie rzadkie choroby zakaźne, takie jak gruźlica, polio, krztusiec, odra... Zasada: „Rodzicu, sprawdź to na skórze swojego dziecka” obowiązuje w niektórych środowiskach. Nic nie przemawia do wyobraźni: spadek zachorowań na wściekliznę u dzikich zwierząt i psów, wyeliminowanie z populacji czarnej ospy, która zbierała śmiertelne żniwo, czy po prostu statystyki skuteczności szczepień.
Homo sapiens sapiens. Gatunek, obdarzony wyrafinowanym ośrodkowym układem nerwowym, z którego niekiedy wcale nie korzysta.
Mateusz Malik, lekarz
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.