Skocz do zawartości

Jaka jest Waszym zdaniem najciekawsza specjalizacja?


Rekomendowane odpowiedzi

Wiadomo, że odpowiedzi na te pytania może być mnóstwo - i nie chodzi mi o to, aby znaleźć tą jedną najciekawszą dla wszystkich.
Ale jestem ciekawy opinii, łącznie z wszelkimi "pro" i "cons".

Kiedyś za wybitnie ciekawą specjalizację uważałem kardiologię - do czasu. Na praktykach z interny miałem okazję być zarówno na kardiologii, jak i nefrologii i pulmologii. Pulmo okazała się zdecydowanie ciekawsza, nefro zresztą też - a lekarze odpowiedzialni za części niekardiologiczne wprost mi powiedzieli, że w typowym szpitalu na kardiologii znajdę tylko OZW i niekiedy kardiomiopatie i jeśli kogoś te jednostki ciekawią to droga wolna, ale dla nich to nic ekscytującego...

W chwili obecnej za bardzo ciekawą specjalizację uważam radiologię - wbrew pozorom. Nie sposób tutaj zobaczyć tego samego obrazu 2 razy (no, chyba że zrobimy kopię tego samego zdjęcia ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście AiIT :)

Z AiIT jest tak, że moze być najciekawsza i najnudniejsza jednocześnie. Kwestia tego gdzie się trafi.

Niemniej jednak porzuciłem (nie całkiem, bo znieczulam też jak najbardziej) ją dla transfuzjologii klinicznej i nie żałuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie póki co chirurgia ogólna, ale taka ostrodyżurowa, coś w stylu jest pacjent z ostrym brzuchem i dopiero jak się go otworzy to widać o co chodzi bo wcześniej nie wiadomo za bardzo czego się spodziewać, takie coś podoba mi się najbardziej:) planowe zabiegi też są często ciekawe, tylko tutaj problem jest taki, że większość klinik ma jakiś swój profil (klinika, w której jestem w kole naukowym specjalizuje się w chirurgii endokrynologicznej i mimo że w nazwie ma "chirurgia ogólna" to jakieś 3/4 zabiegów w niej to strumektomie, jak się to zobaczy po raz setny to zaczyna być trochę nudnawe xD), za to szpitale powiatowe to w większości cholecystektomie i przepukliny, a to też trochę powszednieje. dlatego moim zdaniem chirurgia ostrodyżurowa to jest to :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to tylko dziwne wrażenie, ale obserwując znajomych z medycyny wydaje mi się że lwia część z nich przechodzi, w szczególności na początku studiowania, fascynację specjalizacjami zabiegowymi ;) Sam miałem, a częściowo dalej mam, taki okres. Czytać dokumentację - nuda! Pomajsterkować przy pacjencie, to jest zabawa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tyle że większości ta fascynacja przechodzi po pierwszym długim i brudnym zabiegu, albo pięciogodzinnej, nudnej i męczącej strumektomii xD mi jeszcze nie przeszła, przeciwnie - zwiększa się z każdym ostrym (i nie tylko) zabiegiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.