Skocz do zawartości

Podręcznik do patofizjologii


Rekomendowane odpowiedzi

Teraz jest jakiś nowy podręcznik wydany przez PZWL pod intrygującym tytułem "Patofizjologia człowieka" Badowskiej.

 

Jestem ciekaw, czy to jakaś nowa nadzieja dla studentów na dobry podręcznik z patofizjologii czy kolejny syf polskiego piśmiennictwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months later...

Zanim zacząłem patofizjologię słyszałem, że na 1 semestr Guzek, a na 2 - Zahorska. Z tych dwóch sam korzystam + ewentualnie jakieś inne materiały (prezentacje z zajęć i inne kwiatki). A prawda jest taka, że wszystko zależy od asystenta. U nas na ostatnim kolokwium były jakieś pierdółki wyjęte ze Szczeklika (w sumie jest podany w literaturze...), podczas gdy u innych grup wystarczyły prezentacje i notatki z ćwiczeń. Maśliński owszem, przewija się gdzieś w tle, ale nie jest szczególnie popularny wśród studentów. Nie ma się co dziwić, wg mnie jest napisany koszmarnie i strasznie "rozwlekle". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maśliński jak Sienkiewicz - lanie wody i nie da się tego czytać. Zahorska - tu przychylam się do zdania Szatany.

Ja patofizju uczyłem się z Robbinsa, fajnie ma poopisywane wszelakie patomechanizmy. Szczeklik też byłby w porządku do nauki, ale zbyt denerwowało mnie skakanie po całym tomiszczu. Prawie połowę kartek podarłem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja, podobnie jak rys, jestem wielką fanką Robbinsa, ale niestety paru ważnych rzeczy tam nie ma: od elektrofizjologii serca, przez zaburzenia wodno-elektrolitowe, po informacje do zastosowania czysto klinicznego (różne skale, choćby NYHA, badania diagnostyczne itp.), więc trzeba było tak czy inaczej czegoś innego poszukać. Jak dla mnie do takich informacji pozostawał Szczeklik, bo u nas obowiązywała Zahorska, a w niej rozdziały albo żywcem ze Szczekla przepisane (kardio), albo koszmarnie byle jakie (nerki) więc sobie odpuściłam :P Maśliński to jakaś mordęga (przynajmniej dla mnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.