Skocz do zawartości

Jaką uczelnię wybrać?


Adam Trepner

Rekomendowane odpowiedzi

Pozwoliłem sobie zmienić temat by lepiej pasował do treści twojego pytani .

 

Ja Lublin mogę polecić z pełni serca chodź nie mam porównania do innych miast.

Atmosfera jest przyjazna, nie odczuwam jakiegoś wielkiego współzawodnictwa chodź wiadomo że jakieś zachowania aspołeczne czy absurdy ze strony uczelni się zdarzają.

Ja jestem zadowolony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wypadek gdybyś nie trafił na odpowiednie podstrony - w dziale "Fora lokalne", w "Rekrutacja" przy każdym mieście jest (przynajmniej powinien) temat "O uczelni" - myślę, że conieco tam znajdziesz choć pewnie chodzi Ci bardziej o odczucia subiektywne a nie ogólne opisy :)

 

Na pewno forumowicze Ci pomogą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idź tam, gdzie masz najbliżej. Serio. Maturzyści rozkminiają czy lepsza i bardziej elitarna jest Warszawa czy Kraków, a tak naprawdę poziom nauczania i program na każdej z polskich uczelni medycznych jest praktycznie identyczny. Wszędzie znajdziesz i super asystentów, którzy Cie czegoś nauczą i takich, którzy nadają się jedynie do odstrzału. Na jednej uczelni trudniej zdać anatomię, a gdzie indziej histologię. I tyle. Mentalność ludzi i sposób prowadzenia zajęć jest wszędzie taki sam.

 

Jeżeli będziesz miał komfort wyboru ze względu na przewidywany wysoki wynik na maturze, a kwestia bliskości domu jest Ci obojętna to idź do miasta, które Ci się podoba, z którym wiążesz jakoś przyszłość albo po prostu tam, gdzie Twoja dziewczyna idzie na studia;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale zanim tam pójdziesz sprawdź, jak tam jest z nastawieniem pro-studenckim.

 

pzdr

była studentka uczelni "na którą było najbliżej"

 

;p

 

A wiesz może jak jest pod tym względem z Katowicami? Tam mam właśnie najbliżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Katowicach nie byłam. Wiem o nich tyle (ze słyszenia), że bardzo piłują i jest szkoła życia, ale są potem tego wymierne efekty. Więc to raczej dla tych, którzy lubią być mobilizowani odgórnie i na których stres działa motywująco. Natomiast ze swojej strony absolutnie nie polecam Zabrza. Dużo nerwów (choć ponoć mniej niż w Kato), dużo kompleksów kadry, mało przydatnej wiedzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli piłowanie Ci nie pasuje, a masz w sobie bardzo dużo samozaparcia, to polecam Wrocław. Tylko, że tu jest przegięcie w drugą stronę i, jadąc co prawda na ostatnich terminach, można tę uczelnie opuścić z dziewiczym umysłem :P A tego nie polecam, bo trzeba potem jakoś żyć dalej w zawodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.