chimpanzee Napisano 15 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 15 Maj 2014 Witam wszystkich, Mam jedną wątpliwość dotyczącą pójścia na medycynę. Mianowicie, czy podczas studiów konieczne jest niezgodne z etyka eksperymentowanie na zwierzętach (sprawianie im bólu itp.)? Moja mama, która jest po medycynie, twierdzi że jedyne zwierzęta na których "pracowała" to żaby (studiowała w latach 80tych). Czy naprawdę studenci nie stykali się z innymi, wyżej rozwiniętymi gatunkami? I jak to jest teraz? Dodam, że interesuje mnie to nie tylko przez wzgląd na moją chęć pójścia na ten kierunek, lecz również przez zamiłowanie do filozofii oraz etyki. Chciałabym poznać niegdysiejsze metody, sprzed chociażby 30stu lat- bo uważam, że student medycyny, jako osoba Z DEFINICJI wrażliwa, nie powinien byc zmuszany do wykonywania żadnych eksperymentów z udziałem wyższych zwierząt (czyt. ssaków). Oczywiście chciałabym także poznać metody teraźniejsze, aby dowiedzieć się czy w ogóle startować na medycynę Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedzi- mam wielką nadzieję, że ktoś mi pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
es. Napisano 16 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Maj 2014 Obecnie na studiach medycznych nie ma eksperymentów na zwierzętach. Ani na żabach, ani na myszach, ani na żadnych innych. Wszelkie doświadczenia, do których byłby potrzebny, np. mięsień żabki, są omawiane teoretycznie albo w postaci symulacji komputerowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kot Napisano 16 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Maj 2014 A nie brzydzisz sie bolesnych eksperymentów i zadawania bólu ludziom? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
es. Napisano 16 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Maj 2014 A to robimy bolesne eksperymenty na ludziach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hypersonic Napisano 16 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Maj 2014 Zgadzam się, dziś w Lublinie również nie dokonuje się żadnych tego typu eksperymentów a jedynie ogląda nagrania z tych przeprowadzaonych kilkadziesiąt lat temu. Podobno jeszcze 10 lat temu studenci na fizjologi pobierali sobie nawzajem krew i badali np zgodności grup krwi ale dziś studentowi w czasie zajęć nie może nic się stać wiec tego typu "inwazyjne" doświadczenia odpadają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
es. Napisano 16 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Maj 2014 Hypersonic, w Zabrzu na fizjologi wciąż studenci pobierają sobie krew, badają grupy krwi, etc. Ale zwierzątek się już nie męczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
white Napisano 16 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Maj 2014 W sumie podczas zajęć klinicznych prowadzimy swoiste "doświadczenia" na ludziach badając nieustannie ich cierpliwość a tak mówiąc serio zbytnia wrażliwość to wg mnie przeszkoda na tych studiach, bo naprawdę doświadczenia na zwierzętach nie są najgorszą rzeczą z jaką można się zetknąć podczas zajęć czy praktyk... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rys Napisano 17 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 17 Maj 2014 Pomijając kilka pająków, komarów, kotów, szczurów oraz osłów i baranów wśród studentów, to żadnych zwierząt na zajęciach nie zauważyłem. Krew na fizjologii na krzyżówki, OB, Ht też sobie pobieraliśmy. Po za tym teraz środowiska terroekologiczne i faszystowsko zielone mają takie lobby w komisjach etyki, że żadnego zwierzęcia specjalnie nie dadzą skrzywdzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kot Napisano 17 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 17 Maj 2014 No ostatnio krzywdzilem pacjenta robiąc mu nakłucie ledzwiowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rys Napisano 17 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 17 Maj 2014 A i zapomniałem że na naszym forum jest lekarz Kot i student Ryś. Kot, jak chcesz zaszpanować to spróbuj pochylić się i zwinąć tak jak (nomen omen) kot i samemu zrobić sobie punkcję ; ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.