Skocz do zawartości

Idzie jesień, czas wstawić leczo!


matylda

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

temat może nie tak atrakcyjny, ale i z takim trzeba się zmierzyć, mianowicie- jak zapobiegacie przeziębieniom? Ja mam tak, że nawet nie mam jakiś wyraźnych dolegliwości, ale akurat odkąd zrobiło się zimniej czuje już gardło, boli mnie trochę głowa, trochę mięśnie..to jest takie uczucie jakby na drugi dzień człowiek mial sie już rozłożyć po całości, ale..u mnie ten stan sobie trwa i trwa. Jeszcze pare lat temu miałam tak latem- niby nic mi nei było, ale czułam, jakbym miała już gorączkę, ledwo żyłam, teraz na zimę się przeniosło...ubiegłą trochę chorowałam. Wiem, ze najlepiej jest się hartować na świeżym powietrzu, a najlepeij latem to Baltic Sea, ale nie wyszły wakacje w tym roku, za to jeździłam na rowerze, pływałam, biegałam, spacerowałam i zjadłam pare słoików polskich miodów, nawet czosnek zaczęłam dokładać do jedzenia, którego nie nawidzę...i nic. Idzie jesień, czas być chorym :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Ja ostatnio odkryłam preparaty z wyciągiem z czarnego bzu i syrop z pędów sosny (do kupienia w spożywczaku, firma na Ł.). Jeżeli zawsze katar u mnie trwa tydzień-półtora, tak teraz przeszło po trzech dniach.

I oczywiście umiarkowana aktywność fizyczna, spacery na świeżym powietrzu, poza tym tak jak poprzednik napisał - ostre potrawy jeżeli lubisz i Ci nie szkodzą, napój imbirowy z cytrusami i cynamonem (przepisy do znalezienia w sieci), itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapobieganie przeziębieniom?

Czapka i szalik. Tyle z mojej strony ; )

Niestety mam to do siebie że mimo wszystko przynajmniej raz w roku muszę złapać jakąś infekcję. W dodatku co złapię, to zawsze jest to (IMO) zakażenie bakteryjne. A mi wystarcza 37 stopni organizmu, żebym zaczynał spisywać testament... (typowy facet).

Ale osobiście uważam że najlepszą metodą zapobiegania przeziębieniom jest utrzymywanie przede wszystkim higieny rąk. W szczególności gdy ktoś ma dziecięcy odruch pt. "co do rączki to do buzi". No i okrywanie się szalikiem żeby mnie ktoś kichający nie opluł w trolejbusie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my z żoną zauważyliśmy "dziwną" prawidłowość.

 

Co roku  trapiły ją wszelakie przeziębienia (ale nie grypa), ale od momentu odkąd zaczeliśmy się szczepić na grypę ten problem znikną.

Czyli szczepionka przeciw grypie albo w sposób ogólny poprawiła aktywnośc układu odpornościowego albo placebo

A tak ogólnie jest to narazie krótka obserwacja bo prowadzona dopiero 2 sezony zimowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam właśnie paskudne zapalenie gardła, gorączkę itp.

 

Ja zauważyłem taką prawidłowość - jak stałem na 10 stopniach w przemoczonym ubraniu godzinami, łaziłem po górach w śniegu i mrozie, suszyłem przepocone koszulki nad ogniskiem stojąc z gołą klatą na mrozie albo czołgałem się po mokrej trawie to nic mnie nie infekowało.

 

Teraz jak siedzę cały czas w przytulnym domku z kubkiem gorącej herbaty w ręku - co chwila coś....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.