Skocz do zawartości
View in the app

A better way to browse. Learn more.

MedFor.me - Medycyna. AI. Obiektywnie

A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.

To install this app on iOS and iPadOS
  1. Tap the Share icon in Safari
  2. Scroll the menu and tap Add to Home Screen.
  3. Tap Add in the top-right corner.
To install this app on Android
  1. Tap the 3-dot menu (⋮) in the top-right corner of the browser.
  2. Tap Add to Home screen or Install app.
  3. Confirm by tapping Install.

Featured Replies

Napisano

Drodzy studenci kierunku lekarskiego, lek-den, farmacji itd.:-D

Tyle narzekacie na ta nauke, ze tyle tego jest i wgl, ale ja sie zastanawiam jak tak nauka tak naprawde wyglada. Czy jest to nauka tylko i wylacznie pamieciowa (zakuj i zapomnij) czy sa tez rzeczy, ktorych mozna sie nauczyc na "logike"? Zastanawiam sie, czy ta nauka to po prostu takie bezmyslne wkuwanie na pamiec jak uczenie sie wierszyka, czy tez moze trzeba cos zrozumiec, wyobrazic sb, a niekoniecznie tylko wykuc.

Bo jesli tylko wkuwanie to po co seminaria, wyklady itd. jak moza sb w domu usiazc z ksiazka i zakuc, a efekt taki sam. Potrzebny jest wykladowca do wytlumaczenia?

Mam nadzieje, ze zrozumieliscie moje pytanie, ktore tak nieudolnie sformulowalam.

Pozdr.

 

Napisano

Cześć ;)

jednoznacznej odpowiedzi wg mnie nie ma - część rzeczy można zrozumieć, a część trzeba po prostu się nauczyć na pamięć ;)

Zrozumieć można np. fizjologie jakiegoś układu, patomechanizm jakiejś choroby ale już ciężko Ci będzie na zrozumienie wziąć anatomię czy preparaty z jakiejś grupy leków ;)

Jeśli jednak chcesz zostać lekarzem (o ile można to w tym wieku wiedzieć na pewno) to nie martw się tym ile bedzie do nauki :)

 

pozdrawiam!

Napisano
22 godziny temu, footballgirl napisał:

Bo jesli tylko wkuwanie to po co seminaria, wyklady itd. jak moza sb w domu usiazc z ksiazka i zakuc, a efekt taki sam.

Ano na przykład po to, żeby prowadzący zajęcia mógł Ci wytłumaczyć niezrozumiałą kwestię z podręcznika.

Przykładem jest chociażby anatomia, o której wszyscy mają mniemanie, że jest to absolutnie bezmyślne wkuwanie. Owszem, trzeba kilkakrotnie powtórzyć sobie w myślach i na głos, jak przebiega dana tętnica, jakie ma odgałęzienia i co unaczynia, ale żeby to szybciej, lepiej i skuteczniej zapamiętać, trzeba to sobie po lekturze wyobrazić i zobaczyć w atlasie, a najlepiej na preparacie. A czasami w podręcznikach można spotkać takie zagmatwane opisy, że pomoc doświadczonego asystenta jest nieoceniona.

Napisano
  • Autor

Dzieki chlopaki za odpowiedzi!  Wlasnie nad tym sie zastanawialam :D
Wiem, ze jeszcze "mam czas" jak to mowia, ale wlasnie musze podjac ostateczna decyzje, jakie przedmioty rozszerzam (a w IB juz nie moge sie "przeniesc" czy cos), wiec zastanawiam sie nad tym wszystkim, analizuje i probuje sb wyobrazic jak ta nauka na medycynie wyglada. Chce podjac wlasciwa decyzje, chociaz na 100% nigdy nie bede pewna.. Mysle i  mysle. Moze troche za duzo.
Powodzenia na studiach/ w pracy!
Robicie kawal dobrej roboty

Pozdr. ;)

Napisano

Seminaria są często po to by sprawdzić twoją wiedzę, poszerzyć ją o aspekt kliniczny.

Wykładów które coś wnoszą jest mało (z moich obserwacji) duże część wykładów ma na celu dowartościować kierownika .

Ale te wartościowe mogą przekazywać zrozumienie trudnych kwestii, poszerzenie materiału o jeszcze gorącą wiedzę, doświadczenia ośrodka w danym temacie a czasem być źródłem ciekawych anegdot z życia profesora.

Napisano

Szkoda tylko, że często seminaria / wykłady / ćwiczenia nie wygladają tak, jak w teorii powinny... Nie mówię, że to 100% reguła, ale wiele razy miałam wrażenie, że gdyby odpuszczono mi bezproduktywne godziny spędzone na czekaniu na prowadzącego / psudoseminariach czytanych ze slajdów, etc. to miałabym więcej czasu na naukę i odpoczynek, a nie straciłabym wiele.

  • 3 weeks later...
Napisano

Nauka z pełnym zrozumieniem problemu wg. mnie to jest podstawa. Szkoda, że większość podręczników nie tłumaczy dokładnie etiologii objawów i odchyleń w badaniach, są one po prostu wymieniane jeden po drugim. Jakby choroby 'rozkminiać krok po kroku', przyczyna->skutek byłoby o wiele łatwiej o zrozumienie problemu i diagnozę. I nie jest to tylko domena studentów, że nie do końca znają podstawy patologii, zauważyłem też że sami lekarze mają braki z wiedzy (fizyka, chemia), większość bazuje na klinicznym doświadczeniu i doświadczeniu kolegów. 

  • 9 years later...
Napisano

Jak kręci Cię praca z dziećmi i chcesz naprawdę rozumieć ich potrzeby, to integracja sensoryczna to coś dla Ciebie. Szczegóły są na stronie https://ult.edu.pl/studia/integracja-sensoryczna – uczysz się diagnozowania, terapii i wspierania rozwoju przez zmysły. To mega konkretna wiedza, przydatna w pracy z dziećmi z różnymi zaburzeniami i opóźnieniami. Praktyczne, potrzebne i dające dużo satysfakcji.

  • 2 months later...
Napisano

Nie ma co ukrywać, studia w stolicy dają przewagę – kontakty, praktyki, szybki start w karierze. Na https://vizja.pl/zarzadzanie-studia-warszawa/ masz wszystko opisane, jeśli jarasz się zarządzaniem. Ja bym nie kombinował, bo kierunek jest konkretny, a uczelnia stawia mocno na praktykę. Do tego Warszawa to idealne miejsce na budowanie sieci znajomości biznesowych, co później procentuje.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.

Configure browser push notifications

Chrome (Android)
  1. Tap the lock icon next to the address bar.
  2. Tap Permissions → Notifications.
  3. Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
  1. Click the padlock icon in the address bar.
  2. Select Site settings.
  3. Find Notifications and adjust your preference.